Co warto wiedzieć o kredytach inwestycyjnych?

Za dużo czytania? Wyślij artykuł w PDF do siebie na maila!

Kredyt inwestycyjny jest narzędziem finansowym, z którym wcześniej czy później zapozna się większość przedsiębiorstw, zwłaszcza tych nastawionych na rozwój. Możliwość zainwestowania środków pożyczonych od banku we własne przedsięwzięcie wydaje się bardzo kusząca, mimo to nie każdy powinien starać się o kredyt inwestycyjny i nie wszyscy też go otrzymają.

 

Kredyt inwestycyjny – jak to działa?

Kredyt inwestycyjny jest kredytem celowym. Pozyskane z niego środki można spożytkować jedynie na finansowanie przedsięwzięcia, które spełnia kryterium inwestycji. To znaczy, że powinno się opłacać i przynieść korzyści finansowe przekraczające całkowitą zainwestowaną kwotę. Oczywiście może się zdarzyć, że rynek zweryfikuje założenia kredytobiorcy-inwestora i cała inwestycja się nie powiedzie. Ryzyko występuje przy niemal każdym przedsięwzięciu, bank ma jednak w przypadku przyznawania kredytów inwestycyjnych istotny interes w tym by je ograniczyć do minimum. Dlatego właśnie wymaga dużej ilości informacji od kredytobiorcy (biznesplan, SWAT, analiza rynku itp.) oraz potwierdzenia, że inwestor traktuje inwestycję poważnie (wkład własny, zabezpieczenie kredytu, historia działalności, umowy przedwstępne).

Środki uzyskane z tytułu kredytu inwestycyjnego powinny przynieś efekt w postaci:

  • Zwiększenia wartości samego przedsiębiorstwa,
  • Powiększenia przychodów,
  • Obniżenia kosztów prowadzenia działalności,
  • Utworzeniu nowego przedsiębiorstwa.

 

Dla kogo jest przeznaczony kredyt inwestycyjny?

Najczęściej reklamowane w ofercie banków są kredyty inwestycyjne dla małych firm lub kredyty inwestycyjne dla przedsiębiorstw w ogóle. Faktycznie przedsiębiorstwa z sektora MSP są najczęstszymi kredytobiorcami w tym wypadku. Kredytem inwestycyjnym posiłkują się jednak również inni. Faktycznie może je wykorzystać każdy podmiot, który zamierza podjąć inwestycję, a więc:

  • Przedsiębiorstwo prywatne;
  • Spółka skarbu państwa;
  • Jednostka samorządu terytorialnego;
  • Osoba fizyczna lub prawna rozpoczynająca działalność gospodarczą;
  • Organizacja pozarządowa prowadząca działalność gospodarczą;

 

Kredyt inwestycyjny – oprocentowanie

 

Na koszt kredytu inwestycyjnego składa się kilka czynników i wszystkim trzeba dokładnie przyjrzeć się przed zawarciem umowy kredytowej.

Oprocentowanie kredytu inwestycyjnego – Wysokość odsetek określona w % pożyczonej kwoty, które kredytobiorca musi zapłacić w skali roku. Decyzję należy podejmować w oparciu o oprocentowanie rzeczywiste kredytu, które niemal zawsze będzie wyższe od oprocentowania nominalnego. Składa się ono z dwóch elementów:

– Marża – Taki procent otrzymuje bank jako wynagrodzenie z tytułu odsetek od kredytu

– WIBOR – referencyjna wartość kredytu w transakcjach międzybankowych

Prowizje za przyznanie kredytu inwestycyjnego – Określone kwotowo lub procentowo (od pożyczanej kwoty) wynagrodzenie banku za dokonania dodatkowych czynności. Np:

– Prowizja za rozpatrzenie wniosku,

– Prowizja za przygotowanie umowy,

– Prowizja od niewykorzystanych środków,

– Prowizja za wcześniejszą spłatę.

Po zsumowaniu odsetek wynikających z oprocentowania i prowizji banku, otrzymujemy całkowity koszt kredytu inwestycyjnego. Starając się o kredyt inwestycyjny należy nie tylko zapoznać się z ofertą banków, ale też negocjować. Dobrze przygotowany biznesplan, solidne zabezpieczenie kredytu, odpowiedni wkład własny i zawarte umowy przedwstępne mogą przyczynić się do ograniczenia marży banku lub rezygnacji z niektórych prowizji.

Aktualna rzeczywista roczna stopa oprocentowania kredytów inwestycyjnych waha się od 4 do ponad 7%.

 

Zabezpieczenia kredytu inwestycyjnego

Jako, że kredyty inwestycyjne opiewają nieraz na znaczne kwoty, a powodzenie inwestycji nie jest wcale takie oczywiste, banki wymagają dosyć silnych gwarancji. Oczywiście istnieje coś takiego jak kredyt inwestycyjny bez zabezpieczeń, ale po pierwsze jest znacznie droższy (marża wyższa o 0,5-1%), a po drugie bardzo ograniczony kwotowo. Chcąc wykorzystać maksymalnie to narzędzie finansowe, należy liczyć się z koniecznością dania odpowiedniej gwarancji. Banki są pod tym względem elastyczne.

Kredyt inwestycyjny z zabezpieczeniem hipotecznym – Ustanowienie hipoteki jest bardzo silnym zabezpieczeniem spłaty kredytu i pozwala niekiedy wynegocjować całkiem dobre warunki. Jednocześnie jednak mocno podnosi ryzyko po stronie kredytobiorcy, który w przypadku niepowodzenia inwestycji, straci też nieruchomość.

Kredyt inwestycyjny z gwarancją de minimis – Gwarancja BGK może ułatwić otrzymanie kredytu, ale warto się na nią zdecydować tylko wówczas gdy masz całkowitą pewność, że jesteś w stanie spłacić kredyt, nawet gdyby coś poszło nie tak. Tak naprawdę gdy nie spłacasz rat w terminie, BGK nie tyle spłaca je za Ciebie, co odkupuje od banku 60% twojego zadłużenia. Wciąż musisz je spłacić, a odsetki rosną dość szybko (wynoszą czterokrotność stopy kredytu lombardowego NBP), tyle że wobec BGK. Ponadto gwarancja liczy się do limitu pomocy państwowej de minimis i może uniemożliwić Ci skorzystanie np. z dopłat czy programów pomocowych.

Wkład własny do kredytu inwestycyjnego – Również jest formą zabezpieczenia. Nie tyle potwierdza twoje możliwości płatnicze, co zaangażowanie w inwestycję. Kredyt inwestycyjny bez wkładu własnego jest droższy, warto więc w charakterze wkładu własnego, wykorzystać rzeczy inne niż gotówka (własny lokal, materiały, pracę, zaplecze przedsiębiorstwa).

Zabezpieczenie na majątku przedsiębiorstwa – Jeśli inwestycja będzie polegać na zakupie maszyn i pojazdów, może udać się przekonać bank, by potraktował je jako zabezpieczenie kredytu. Zbliży to umowę kredytu do leasingu finansowego co może oznaczać, że należy dokonać porównania także z ofertą leasingodawców.

Potencjalnie kredytobiorca może też przekonać bank, uzyskując poręczenie osób trzecich, ustanawiając zastaw lub uzyskując gwarancje od innego banku.

 

Kredyt inwestycyjny z wykorzystaniem środków UE i krajowych

Planując inwestycję, zdecydowanie warto się rozejrzeć za programami pomocowymi finansowanymi z środków UE lub krajowych. Może okazać się, że przynajmniej część planowanej inwestycji spełnia kryteria pozwalające ubiegać się o pomoc. Przykładowo będą to instalacje oparte na energii odnawialnej, projekty innowacyjne technologicznie, prowadzące do rozbudowy przemysłu i zwiększenia zatrudnienia w niektórych obszarach. Pomoc instytucji może tu polegać na  kilku różnych korzystnych dla inwestora rozwiązaniach.

Kredyt inwestycyjny z dotacją – Z reguły przeznaczony dla przedsiębiorstw z sektora MSP lub osób fizycznych. Polega na tym, że kredytobiorca otrzymuje pewną kwotę jako bezzwrotną dotację (np. 20% całości), a resztę w postaci kredytu inwestycyjnego. Dotacje najczęściej finansowane są z środków UE, a kredytodawcami są BOŚ, BGK czy BGŻ.

Kredyt inwestycyjny z dopłatą – W tym wypadku pomoc państwowa jest nieduża. Polega na tym, że instytucja państwowa (Na przykład: Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, która finansuje kredyty inwestycyjne dla rolników.) płaci za kredytobiorcę część odsetek od kredytu zaciągniętego w komercyjnym banku. Może to oznaczać, że  RRSO spada poniżej 2%.

Ułatwienia w uzyskaniu kredytu – Niektóre programy pomocowe nie tyle dopłacają inwestorowi do jego inwestycji, co proponują własne produkty kredytowe, na ogół bardzo nisko oprocentowane. Ewentualnie wydają gwarancje, na podstawie których bez kłopotu można otrzymać kredyt inwestycyjny w banku, który podpisał umowę z instytucją pomocową.

Wszystkie 3 formy pomocy publicznej mogą być dowolnie łączone. Przykładowo na założenie niektórych instalacji korzystających z odnawialnej energii można otrzymać 15% dotacji, a pozostałe  85% pożyczyć w formie kredytu inwestycyjnego o preferencyjnym oprocentowaniu nominalnym wynoszącym 1%.

Niestety uzyskanie funduszy publicznych na inwestycje wiąże się z bardzo wieloma formalnościami i koniecznością złożenia wniosku, który miewa ponad 50 stron tekstu.

 

Kredyt inwestycyjny dla nowych firm

Przedsiębiorstwo, które dopiero powstaje, nie ma historii kredytowej, wypracowanego majątku, ani wyrobionej marki. Jednocześnie jest właśnie tym podmiotem, który najbardziej potrzebuje środków  na inwestycje. Niekiedy samo założenie działalności uzależnione jest od uzyskania kredytu inwestycyjnego. Stawia to nowo powstające firmy w dość słabej pozycji negocjacyjnej wobec banku. Mimo to banki mają przygotowaną dość szeroką ofertę kredytową dla nowych firm. Trzeba je tylko przekonać do przyznania środków.

Najlepszym sposobem jest tu przygotowanie szczegółowego i rzetelnego biznes planu oraz wniesienie wkładu własnego. Dopiero powstające firmy raczej nie mogą liczyć na kredyt inwestycyjny bez zabezpieczeń. Niektóre banki w ogóle nie chcą przyznawać kredytów inwestycyjnych przedsiębiorstwom będącym na rynku krócej niż rok. Zwłaszcza spółki z o.o. zmuszone są dać solidne zabezpieczenie.

 

Kredyt inwestycyjny, czy obrotowy?

Potencjalnie można finansować inwestycje z środków przyznanych w ramach kredytu obrotowego (odnawialnego). Można porównać to do wbijania gwoździa łyżką, zamiast młotkiem – niby się da, ale nie jest zbyt ekonomiczne. Chyba, że naprawdę nie masz młotka.

Kredyty obrotowe są z reguły znacznie droższe niż inwestycyjne jeśli wykorzystywać je w ten sam sposób. Różnica jest mniej więcej dwukrotna (4-7% w skali roku w przypadku kredytów inwestycyjnych, 7-12% w przypadku obrotowych).

 

Kredyt inwestycyjny czy leasing?

Kredyt inwestycyjny i leasing finansowy mogą niekiedy stanowić dla siebie alternatywę. Będzie tak gdy potrzebujesz środków na zakup konkretnej rzeczy (pojazdu, maszyny, komputera). Porównanie nie będzie jednak łatwe, ponieważ nie wystarczy ograniczyć go do samych kosztów. Przedsiębiorstwa leasingowe wymagają znacznie mniej formalności niż banki, a zabezpieczeniem umowy jest sam jej przedmiot (np. stacja robocza). Łatwiej więc skorzystać z leasingu finansowego.

Leasing może jednak dotyczyć jedynie przedmiotów materialnych, a znaczna część inwestycji to także inne wydatki (wynagrodzenia, usługi innych firm, koszty utrzymania nieruchomości, media, szkolenia itp.). Ponadto leasingodawcy mają opory przed oddawaniem w leasing maszyn używanych, a wiele firm produkcyjnych właśnie od takiego sprzętu zaczyna.

 

Podsumowanie

Finansowanie przedsięwzięć za pomocą kredytu inwestycyjnego może być bardzo dobrym pomysłem, ale tylko wówczas gdy inwestycja jest przemyślana, a przewidywana stopa zwrotu znacznie przewyższa koszty kredytu.

Jednocześnie sytuację, w której bank odmawia Ci kredytu inwestycyjnego, warto potraktować jako sygnał ostrzegawczy i raz jeszcze zastanowić się czy planowana inwestycja jest na twoje siły.